Pijany kierowca chciał przekupić policjantów

Pijany kierowca chciał przekupić policjantów

Mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego na zawsze zapamięta świętowanie zakupu swojego nowego samochodu, w ramach którego pojechał do sklepu w stanie nietrzeźwym i do tego chciał przekupić stróżów prawa. Pijany kierowca został zatrzymany dzięki ekspedientce i jednego z mieszkańców Piotrkowa.

Do zdarzenia doszło 18 września w sobotę w Piotrkowie Trybunalskim. 36-letni właśnie zakupił nowy samochód osobowy i miał zamiar „oblać” nowy nabytek z grupą swoich znajomych. Podczas imprezy nie odmawiał sobie trunków, które lały się strumieniami. Na drugi dzień, będąc nadal pod wpływem alkoholu, wdał się w kłótnię rodzinną i postanowił pojechać swoim nowym autem do sklepu po kolejną dawkę.

Wskoczył za kółko swojego nowego volvo i podjechał pod sklep spożywczy. Jednak, gdy chciał zakupić kolejne procenty, ekspedientka odmówiła mu sprzedaży, widząc, że mężczyzna jest w stanie nietrzeźwym. 36-latek wyszedł ze sklepu i wsiadł do swojego samochodu, co sprzedawczyni spostrzegła na sklepowym monitoringu. Szybko poprosiła o pomoc jednego z przechodniów, który odebrał kierowcy kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę. Następnie zgłosili wszystko na policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

Zaoferował mundurowym ponad 3 tys. zł. łapówki

Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim zafundowali kierowcy test na trzeźwość alkomatem, który wykazał w jego organizmie aż 4,5 promila. Mężczyzna, wiedząc, że znajduje się w poważnych tarapatach, postanowił znaleźć wyjście ze swojej sytuacji.

Gdy siedział w radiowozie, gdzie mundurowi sprawdzali jego tożsamość, jednemu z funkcjonariuszy włożył do kieszeni 150 PLN, a następnie oświadczył, że da policjantom dodatkowe 3 tys. zł, które trzyma w gotówce u siebie w domu.

Policjanci nie dali się przekupić i odwieźli kierowcę do aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty związane z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwym i oferowanie funkcjonariuszom korzyści majątkowej. Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.