Skandal w Gorzkowicach: Policjanci łamią zakazy prokuratury? Szczegóły ujawnione!

Skandal w Gorzkowicach: Policjanci łamią zakazy prokuratury? Szczegóły ujawnione!

Wydarzenie, które miało miejsce 9 września 2025 roku przed Komendą Miejską Policji w Piotrkowie Trybunalskim, wzbudziło duże zainteresowanie mediów oraz opinii publicznej. Konferencja prasowa dotyczyła poważnych zarzutów wobec funkcjonariuszy z komisariatu w Gorzkowicach. Wśród uczestników znaleźli się detektyw Krzysztof Rutkowski oraz Dariusz A., były mąż podejrzanej policjantki Wiolety A., co podkreśla wagę i kontrowersyjność omawianej sprawy.

Kontrowersyjne wątki obyczajowe

Podczas konferencji ujawniono zaskakujące szczegóły dotyczące życia prywatnego funkcjonariuszy, które mają wpływ na postępowanie karne. Dariusz A. twierdzi, że jego była żona oraz jej kolega z pracy, Krzysztof K., pomimo nakazu prokuratury o zakazie kontaktowania się, nadal mieszkają razem. Sam Dariusz musiał opuścić dom na skutek założenia mu tzw. „niebieskiej karty”.

Wypowiedzi Krzysztofa Rutkowskiego dodatkowo wzmocniły te oskarżenia. Detektyw podkreślił, że istnieją dowody na łamanie zakazu, co świadczy o „bulwersującym poczuciu bezkarności” wśród oskarżonych.

Zarzuty i działania śledcze

Sprawa funkcjonariuszy z Gorzkowic ujrzała światło dzienne jesienią 2024 roku, kiedy to prywatna osoba wraz z Krzysztofem Rutkowskim zgłosiła podejrzenia do prokuratury oraz Biura Spraw Wewnętrznych Policji. Zarzuty obejmują nielegalne korzystanie z policyjnych systemów informatycznych, takich jak KSIP i CEPiK, oraz przekazywanie danych osobom nieuprawnionym.

W śledztwie zatrzymano trzech policjantów: Krzysztofa K., Waldemara K. i Wioletę A., którzy mieli prowadzić ten proceder od marca 2020 do kwietnia 2024 roku. Oskarżeni są o łamanie prawa poprzez bezpodstawne sprawdzanie danych rejestracyjnych pojazdów i ich przekazywanie trzeciej osobie.

Prokuratura przejmuje nadzór

Początkowo sprawę nadzorowała Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim, jednak z uwagi na potencjalne powiązania lokalnych organów ścigania, śledztwo przekazano Prokuraturze Rejonowej w Bełchatowie. Tam, 11 czerwca 2025 roku, trzem funkcjonariuszom postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień zgodnie z art. 231 §1 k.k. i inne. Nikt z oskarżonych nie przyznał się do winy.

Środki zapobiegawcze i kontrowersje

Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze, takie jak zawieszenie w czynnościach służbowych, dozór policyjny oraz zakaz kontaktowania się ze współpodejrzanymi, podczas gdy czwarty podejrzany otrzymał poręczenie majątkowe w wysokości 3 tys. zł.

Dodatkowo, sprawa zawiera elementy obyczajowe. W relacjach Dariusza A. pojawia się wątek romansu jego byłej żony z Krzysztofem K., a także oskarżenia o organizowanie libacji alkoholowych na terenie komisariatu. Rutkowski sugerował, że komendant mógł być świadomy tych działań, a nawet brać w nich udział.

Oświadczenie prokuratury

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim, Dorota Mrówczyńska, potwierdziła postawienie zarzutów trzem policjantom związanych z przekroczeniem uprawnień i bezpodstawnym uzyskiwaniem informacji z policyjnych systemów. Działania te mogły narazić interes publiczny i prywatny osób, których dane zostały ujawnione, podważając jednocześnie zaufanie do Policji jako instytucji.